Trzej Królowie, kadzidłowiec i jak pachnie biblia
Biblijne zapachy współczesnej aromaterapii
Opowieści biblijne, podobnie jak historie w dziełach Homera – największego poety starożytnej Grecji – oscylują między rzeczywistością a legendą. Wiele historycznych zapisków jest ze sobą sprzecznych, co czyni je tajemniczymi, a nawet niewiarygodnymi. Te przenikające się światy – realny i boski – są ekscytujące.
Codzienne życie, zwyczaje i obyczaje ludzi na tle historycznych wydarzeń fascynują mnie od zawsze. Jako aroma master poszukuję w tym również zapachów minionych epok i próbuję osadzić je w czasach współczesnych. Biblia jest ciągle niezgłębioną skarbnicą wiedzy o wykorzystaniu zapachów i aromatycznych surowców do celów religijnych, duchowych, zdrowotnych i pielęgnacyjnych.
Biblia jest czym innym dla chrześcijan, a czym innym dla wyznawców judaizmu. Warto wiedzieć, że judaizm i islam nie uznają Nowego Testamentu za pisma święte. Jest to bardzo złożone, bo przecież chrześcijaństwo bierze swój początek z judaizmu biblijnego. Słowo islam po arabsku oznacza poddanie się woli Boga. Islam, judaizm i chrześcijaństwo mają wspólne korzenie. To wszystko są religie monoteistyczne, których podstawą jest wiara w jednego Boga. Czy tego samego?
Gdy ujrzeli gwiazdę, bardzo się uradowali.
Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją;
upadli na twarz i oddali Mu pokłon.
I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary:
złoto, kadzidło i mirrę
Ta historia wydarzyła się ponad 2000 lat temu. Słyszał o tym każdy katolik. W Polsce jest ponad 200 wyznań religijnych, a w tym ponad 90% to katolicy. Tyle mówią dane GUS za 2021 rok. Do Kościoła rzymskokatolickiego należy w Polsce ponad 32 mln osób.
Czy jednak faktycznie znamy i rozumiemy wizytę mędrców u jednego z najsłynniejszych noworodków wszechczasów?
Biblia pachnie tajemnicą, a wydarzenia sprzed 2000 lat nadal owiane są zagadką. Żeby je zrozumieć trzeba zacząć od początku. Albo od końca.
Co to jest biblia
Biblia to ogromny zbiór tekstów znany też pod nazwą Pismo Święte. Są tu księgi, ewangelie, listy, pieśni, apokalipsy i inne formy literackie opisujące czas przed i po narodzinach Chrystusa. Mówiąc “Biblia” mamy na myśli dwie ogromne części. Stary Testament złożony z 46 lub 47 mniejszych części (w kanonie katolickim) i Nowy Testament złożony z 27 części ( w tym samym kanonie katolickim).
Stary Testament to zbiór ksiąg religijnych powstałych między XI a III w. p.n.e., a Nowy Testament to księgi religijne powstałe w I i II wieku ery chrześcijańskiej. Jej początek uznawany jest z datą narodzenia Jezusa Chrystusa. W języku polskim posługujemy się skrótem n.e., co oznacza “naszej ery”, w języku łacińskim AD “anno Domini” (roku Pańskiego), w angielskim CE “Common Era” (era powszechna). Skróty te używane są do określenia czasu bez względu na wyznanie, czy brak wyznania.
W Nowym Testamencie jest księga pod tytułem “Ewangelia Świętego Mateusza”. Mateusz był celnikiem, bliskim uczniem Jezusa, apostołem głoszącym naukę Chrystusa i autorem pierwszej księgi umieszczonej w spisie Nowego Testamentu. Jest uznany za męczennika i świętego, ponieważ zginął w obronie swojej wiary. Jest też znany jako Mateusz Ewangelista – czyli ten, który spisał nauki Chrystusa.
Ewangelia to tekst mówiący o życiu i naukach Jezusa. W Nowym Testamencie cztery księgi noszą nazwę Ewangelia. Tyle gwoli wyjaśnienia, skąd bierze się początek historii o trzech królach.
Kacper, Melchior i Baltazar
6 stycznia kościół katolicki w Polsce obchodzi uroczystość Objawienia Pańskiego, popularnie zwaną “świętem Trzech Króli”. Katolicy śpiewają kolędę „Mędrcy Świata” i wypisują kredą na drzwiach K+M+B i rok bieżący.
Polski zwyczaj tłumaczy to jako pierwsze litery imion Trzech Króli. K jak Kacper, M jak Melchior , B jak Baltazar. Skąd ten pomysł? Nie wiadomo. Tak robiła babcia, mama, ciotka, wujek i dziadek.
Imiona mędrców ze wschodu to prawdziwa zagadka. Ciekawostką jest to, że przez 500 lat od narodzin Chrystusa mędrcy byli bezimienni. Ale skoro to, co nienazwane nie istnieje, mędrcy ze wschodu otrzymali imiona.
Mędrcy wędrowali ze wschodu i wieźli ze sobą towary. Nie byli przygotowani na wizytę u noworodka, ale zachowali się godnie i ofiarowali to, co mieli najcenniejszego – złoto, kadzidło i mirrę.
Zostawmy złoto. Jest to wprawdzie surowiec szlachetny, pożądany był ówcześnie i jest nadal, w kontekście zapachu, nie ma dla mnie żadnej wartości.
Zajmiemy się kadzidłem. Jest to żywica drzew, którą na dużą skalę produkowano na Półwyspie Arabskim i Indyjskim, czyli tam, gdzie wydarzyła się historia znana pod ludowym tytułem “Trzech króli”. Mirra również jest żywicą z drzew rosnących na tym samym terenie.
Kadzidło i mirra to najcenniejsze surowce w czasie narodzin Chrystusa, zaraz po srebrze i złocie. Były stosowane w kulcie, w praktykach magicznych oraz celach kosmetycznych. To najdroższe towary już w starożytności, czyli na wiele setek lat przed narodzinami Chrystusa.
Christus Mansionem Benedictat
Święty Mateusz pisząc swoją ewangelię święty jeszcze nie był. Uznano go za świętego po śmierci. Umarł śmiercią męczeńską w obronie swojej wiary. W jego ewangelii jest rozdział drugi, a w nim część zatytułowana “Mędrcy ze wschodu” opisana w wersach od 1 do 12.
1 Gdy zaś Jezus narodził się w Betlejem w Judei za panowania króla Heroda, oto Mędrcy ze Wschodu przybyli do Jerozolimy
10 Gdy ujrzeli gwiazdę, bardzo się uradowali.
11 Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę.
Do Jerozolimy przyjechali mędrcy, magowie. Byli to najprawdopodobniej kapłani. „Mędrcy” (dosł.: magowie) należeli do stanu kapłańskiego. Z powodu swej tajemnej wiedzy byli w wysokim poważaniu na Wschodzie. Mateusz w swojej ewangelii nie pisze o królach, ani o monarchach. Nie podaje ilu ich było. Nie podaje ich imion, narodowości, koloru skóry, oczu. Warto zajrzeć do źródła, czyli do Pisma Świętego, dokładnie do Ewangelii odczytywanej tego dnia w kościołach.
KMB to nie jest skrót od imion mędrców. CMB to skrót od wyrażenia łacińskiego: Christus Mansionem Benedictat, co znaczy: Niech Chrystus błogosławi ten dom, temu domowi.
Kadzidło, kadzidłowiec, olibanum
Przyjrzyjmy się kadzidłu. Kto z nas, odwiedzając świeżo urodzonego malucha, wpadłaby na pomysł, aby podarować kadzidełko? Prawda, że oryginalny to prezent.
Kadzidło to nazwa powszechnie stosowana na wszelkiego rodzaju patyczki, drewienka, korę, a nawet suche zioła, które rozpala się, żeby wydzielić dym. Okadzać coś, znaczy tyle, co odymiać. W czasach starożytnych – przed narodzinami Chrystusa – i w czasach nowożytnych musiał być dym. Dym miał znaczenie religijne i w wielu obrządkach liturgicznych okadzanie stosowane jest dotychczas.
Kadzidłowiec to zwyczajowa nazwa niskich drzew i krzewów. Kadzidłowiec indyjski (Boswellia serrata) to wysoko ceniony indyjski gatunek kadzidłowca. Drzewo to produkuje wonną żywicę nazywaną olibanum. Ze względu na właściwości zapachowe ta żywica używana jest między innymi jako surowiec do produkcji kadzideł.
Nie wiemy jaką formę miało kadzidło, które mędrcy podarowali Jezusowi 2000 lat temu. Mateusz nie pisze o tym w ewangelii. Mogły to być kawałki drewna kadzidłowca. Mogła to być żywica kadzidłowca olibanum. Już w starożytności ceniono zarówno właściwości kory, jak i żywicy pochodzącej z kadzidłowca indyjskiego. Drewno z kadzidłowca było wykorzystywane w celach kultu religijnego i do magii. Egipcjanie, Grecy i Persowie przypisywali wręcz mistyczne właściwości dymowi pochodzącemu ze spalania żywicy. Miał on bowiem odstraszać złe duchy. Ale najwartościowszy był olejek z kadzidłowca. Żywica i olejek były bardzo drogimi surowcami stosowanymi w medycynie, kosmetologii i perfumerii.
Kadzidłowcowy olejek eteryczny
100% naturalny, czysty olejek eteryczny z kadzidłowca indyjskiego otrzymywany metodą destylacji z parą wodną sproszkowanej żywicy olibanum.
Pisząc ten artykuł otaczam się przyjemnym, żywicznym zapachem z balsamiczno-korzenną nutą. W aromaterapii ceni się jego relaksujące, regenerujące i kojące działanie.
Kilka kropli kadzidłowca dodaję do moich autorskich kosmetyków. Balsamy i kremy z olejkiem eterycznym z kadzidłowca bardzo dobrze działają na moją dojrzałą cerę. Z badań współczesnej aromaterapii wiem, że olejek eteryczny z kadzidłowca doskonale wspiera skórę skłonną do podrażnień.
Sesja aromaterapeutyczna z olejkiem z kadzidłowca pomaga mi w koncentracji. Przestudiowałam wiele opracowań, które dowodzą, że kadzidłowiec może mieć właściwości przeciwdepresyjne, wpływać na zmniejszenie stresu i łagodzić objawy lękowe.
W moich praktykach nie stosuję dymu z kadzidełek. Przede wszystkim dlatego, że dym sam w sobie potrafi wywoływać nudności, ból głowy i brzucha. Kadzidełka wykonywane są z różnych surowców i z dodatkiem różnych substancji. W aromaterapii stosuję 100% naturalny olejek eteryczny.
Gdyby natura obdarowała mnie w nadmiarze jednym talentem, robiłabym perfekcyjnie jedną rzecz i byłą . . . Milionerką. Skoro jednak natura dała mi w prezencie po trochę różnych talentów, robię kilka rzeczy naraz i jestem . . . Szczęśliwa.
O mnie
Czy wiesz, że korzystając z oferty AromaMaster.pl Kupujesz, Zyskujesz i Wspierasz?
W artykule są linki afiliacyjne do produktów, które polecam. Klikanie w linki nie wiąże się dla Ciebie z żadnymi kosztami. Dopiero potwierdzenie zakupu i płatności stanowi transakcję handlową. Zapraszam do sklepu Avicenna Oil Natural Beauty.
Pisząc ten artykuł posiłkowałam się materiałami z różnych źródeł. Najważniejszą pozycją jest biblia w polskiej i angielskiej wersji językowej https://biblia.deon.pl, https://biblia.com/bible/esv/matthew/2/1-18 oraz interpretacje biblii https://www.biblia.info.pl/blog/zasady-interpretacji-biblii
Książka autorstwa Charlsa Sell’a pt. Perfume in the Bible (Perfumy w Biblii) z 2019 pomaga mi odkrywać substancje zapachowe z czasów biblijnych i zgłębiać perfumiarstwo jako ósmą dziedzinę sztuki
Zanurzyłam się w linijkach tego tekstu i przepłynęłam jednym tchem. Zjawiskowe uczucie, dziękuję 😍
Bardzo się cieszę, że Bliski Wschód i zapachy biblijne sprzed dwóch tysięcy lat wywołały u Ciebie taaakie emocje!