„Zapach” to pewne sygnały, wrażenia odbierane przez ludzki nos i mózg. Można pokusić się o stwierdzenie, że „zapach” jest niewidzialny dla ludzkiego oka, ale jest widzialny dla ludzkiego nosa i mózgu.
Z chemicznego punktu widzenia i w kontekście człowieka, „zapach” to pewna właściwość, swoista, specyficzna i indywidualna cecha charakterystyczna niektórych substancji chemicznych, polegająca na zdolności do pobudzania receptorów węchowych znajdujących się w błonie śluzowej ludzkiego nosa. Nie wszystkie zwierzęta odbierają zapach nosem. Owady na przykład „wąchają” czułkami i tak, jak człowiek czyści nos, żeby lepiej czuć zapachy, owady „czeszą czułki” by mieć lepszy węch
„Zapach” to również pewne sygnały, wrażenia odbierane przez ludzki mózg. Można pokusić się nawet o stwierdzenie, że „zapach” jest niewidzialny dla ludzkiego oka, ale jest widzialny dla ludzkiego mózgu. Substancje chemiczne zawarte w odorantach działają na hipokamp – niewielką część mózgu, odpowiedzialną za pamięć i emocje. Niektóre schorzenia, jak na przykład choroba Alzheimera, dają w początkowej fazie sygnały poprzez słabsze odbieranie zapachów
To, co czuje ludzki nos, albo „widzi” mózg jest możliwe dzięki substancjom chemicznym nazywanym odorantami (od francuskiego „odour”, angielskiego „odor”).
Odorantem może być pojedyncza substancja chemiczna, albo związek dwóch, a nawet kilkudziesięciu substancji chemicznych. Weźmy na przykład najczęściej spotykany pierwiastek, tlen, którego symbol chemiczny to O (duże O). Jest to gaz, którego nie widać i nie czuć. Ozon (O3) ) to z kolei odmiana tlenu składająca się z trzyatomowych cząsteczek. Jest to gaz pachnący, a jak pachnie można się przekonać wąchając powietrze po burzy.
Jednymi z najbardziej złożonych odorantów są olejki eteryczne występujące naturalnie w roślinach. Są to substancje o mikroskopijnych rozmiarach, lotne, o wysokiej zdolności pobudzania receptorów węchowych znajdujących się w błonie śluzowej nosa ssaków i przenikania do mózgu.
„Zapach” w powszechnym rozumieniu to odniesienie, porównanie tego, co czuje nasz nos, do tego, czego doświadczyliśmy i co pamiętamy. Najczęściej bowiem określamy „zapach” przez porównanie do wrażeń, bodźców z przeszłości. Jeżeli mówimy, że coś pachnie jak trawa, musimy wcześniej powąchać trawę, zapamiętać jej zapach, odszukać jej zapachu w pamięci i porównać z zapachem przedmiotu, rzeczy, etc. którą wąchamy. Wyobraźmy sobie Inuita (dawniej nazywanego „Eskimosem”, co jest na Granlandii i w Kanadzie uważane za obraźliwe), czyli mieszkańca koła podbiegunowego, który nigdy nie widział trawy i nigdy jej nie wąchał. Skoro osoba ta w swojej pamięci nie ma zapachu trawy, to nawet, gdy dostanie do powąchania taki zapach, np. wykonany w laboratorium, nie będzie mogła porównać go z żadnym znanym jej zapachem.
Nauka o zapachach, która tworzy teorie na temat wyjaśniania zależności między odczuciem zapachu, a rodzajem i budową substancji zapachowej.to olfactologia, od łacińskiego „olfactus” zapach.
Natomiast aromachologia to dziedzina nauki zajmująca się badaniem wpływu zapachów na odczucia, nastroje i stany emocjonalne. Dzięki tej nauce próbujemy znaleźć odpowiedź na pytanie, jak przez zapach można osiągnąć stan równowagi między psychiką, a sferą somatyczną człowieka.
Artykuł jest fragmentem pracy egzaminacyjnej w ramach kursu "Perfumeria ósmą dziedziną sztuki" Wydziału Chemii Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Kopiowanie i wykorzystywanie treści tylko za zgodą autorki lub z podaniem źródła.
Dedykacja
Artykuł dedykuję moim nauczycielkom chemii, Paniom Izabeli Engel i Zdzisławie Tracz. Pierwsza zafascynowała mnie chemią w wiejskiej szkole podstawowej w Słońsku, a druga w małomiasteczkowym liceum w Sulęcinie. Do dzisiaj nie wiem, na czym polegał fenomen moich nauczycielek. Tablica Mendelejewa nie miała przede mną tajemnic, a chemia organiczna nadal budzi moje zainteresowanie.
Podziękowanie
Za pomoc w napisaniu artykułu dziękuję prof. dr hab. Izabeli Nowak z Wydziału Chemii Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Pasja i fascynacja z jaką Pani Profesor dzieliła się wiedzą w trakcie kursu „Perfumeria ósmą dziedziną sztuki” otworzyły mi oczy, uszy, a przede wszystkim nos i mózg na nowe aspekty chemii zapachu.
Żródła
https://naukawpolsce.pap.pl
materiały szkoleniowe UAM
Jeżeli, tak jak ja, cenisz sobie zdrowie własne, rodziny i przyjaciół, udostępnij proszę ten artykuł.
Zachęcam również do śledzenia mojego bloga o wpływie substancji zapachowych na nasze zdrowie i urodę.
W mojej ofercie znajdziesz także warsztaty tworzenia świec zapachowych i świec do masażu, warsztaty tworzenia perfum, a także produkty, w których stosuję naturalne substancje zapachowe.
Agnieszka Przybył – certyfikowana aromamasterka; aroma- i ogrodoholiczka; kwalifikacje zdobywam od kilku lat w kraju i za granicą. Z pasją studiuję olfactologię, aromachologię, fitofarmakologię i medycynę komplementarną. Rodzina i Znajomi twierdzą, że mam ADHD. Nie zaprzeczam
Kupujesz - Zyskujesz - Wspierasz
Znasz tę grę? Wiesz o tym, że zakup każdego produktu i każdej usługi na portalu AromaMaster.pl bierze udział w programie Kupujesz – Zyskujesz – Wspierasz?
Lubię ciasteczka. Poprawiają humor i funkcjonalność platformy. Zakładam, że też je lubisz. Jeżeli jest inaczej, to możesz z nich zrezygnować. Cookie settingsLubię ciasteczka
Privacy & Cookies Policy
Ciasteczka Cookies
Używam plików cookies, potocznie zwanych ciasteczkami, żeby ułatwić Ci nawigację po tej platformie. Cookies zapewniają prawidłowe funkcjonowanie tej platformy, nie zawierają danych osobowych, nie pobierają ich i nie gromadzą.